Kaczyński to międzynarodowy analfabeta

Premierzy Słowenii, Czech, Polski i wicepremier Jarosław Kaczyński pojechali do Kijowa spotkać się z prezydentem Zełeńskim, by okazać wsparcie i solidarność. Politycy ukraińscy bardzo za to wsparcie dziękują. Mówią, że takie gesty są teraz bardzo ważne. Co pan o tym sądzi?

Prof. Roman Kuźniar: Gesty solidarności w takiej sytuacji mają swoje znaczenie i nie należy tego bagatelizować, ale wbrew temu, co zapowiadali przedstawiciele obozu rządowego, nie przedstawiono tam żadnych konkretów, żadnego pakietu wsparcia, o którym mówiono w momencie wyjazdu. Nic takiego tam się nie pojawiło i to było trochę zaskakujące. Jeżeli się jedzie i zapowiada, że będzie jakaś konkretna propozycja czy obietnica, to jednak to powinno mieć pokrycie w faktach.

Kmicic z chesterfieldem

Pozornie niewiele jest podstaw do optymizmu w połowie marca 2022. Nie wyszliśmy jeszcze z pandemii, a już wybuchła krwawa, przerażająca, bezmyślna wojna Putina z Ukrainą. Jednak pozory mylą. Popatrzmy na pozytywne strony, pomimo i nie umniejszając tragedii naszych braci Ukraińców.

Wpis Romana Giertycha >>>

Wyjazd szefów rządów Polski, Czech i Słowenii zostało ocenione przez “Bild” jako “historyczna misja pokojowa”. Niemiecki dziennik zwraca szczególną uwagę na Jarosława Kaczyńskiego i wspomina jego brata, Lecha, który w 2008 roku wygłosił poruszające przemówienie podczas protestów w Gruzji.

Więcej o wyprawie Kaczyńskiego i Morawieckiego do Kijowa >>>

 

View original post

 

Dodaj komentarz