„Zostanie przygotowana specjalna ustawa, która pomoże rozwiązać problem suszy” – obwieścił Andrzej Duda. Tłem dla tej wypowiedzi było tym razem pole.
Duda pojechał bowiem do miejscowości Kamionna na Mazowszu. Towarzyszył mu minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
„Zatrudni szamanów?”; – „Ogłaszam koniec suszy. Specjalną ustawą. Koniec suszy mówię! Czy susza mnie słucha!?”; – „Tak, tak Macierewicz rozpuści nad Polską sztuczną mgłę ze Smoleńska, która sprawi, że pojawią się ulewy”;
„Pewnie tak samo się tym zajmiecie tak jak rok temu obiecaliście się rozprawić z pedofilami z KK. Rolnicy nie dajcie się nabrać, obiecankami kupują Wasze głosy. Po wyborach oleją Was jak ofiary KK”; „Znaczy ustawowo PiS nakaże, żeby nie było suszy” – komentowali internauci.
Duda pojawił się nie tylko na polu. Wizytował także gospodarstwo jednego z rolników. W oborze czule pogłaskał krowę… – „Pojedź do Janowa. Zobacz co tam narobiliście” – napisała do Dudy jedna z internautek.
Postać Jana Pawła II coraz bledsza, coraz lichsza z upływem lat. W zasadzie jego jedynym osiągnięciem było względne przyczynienie się do upadku komunizmu w Polsce.
Nauki społeczne i filozoficzne miał za swego życia już wielce anachroniczne. PiS bierze go na swoje sztandary, bo jest tak samo zacofany, rodem z Ciemnogrodu.
Socjolog prof. Magdalena Środa na temat Kościoła katolickiego.
Kilka dni temu Środa zabrała głos w dzień 100. urodzin Karola Wojtyły. Uczona nie ukrywa, że nie jest fanką papieża Polaka i skrytykowała postawę JP2 w czasie pełnienia przez niego pontyfikatu.
– Jan Paweł II był Kaczyńskim Kościoła katolickiego. Zapewne miał jakieś zasługi dla zniesienia żelaznej kurtyny, ale niewiele ponadto. Był ortodoksyjnym kostycznym służbistą Kościoła, który wiedział, że Rydzyk jest więcej wart niż Tischner, bo Rydzyk to logistyka i pieniądze a Tischner to kłopotliwe dla wiary myślenie.
– Uwielbiał podróżować, ale jego ekumenia sprowadzała się do hasła: przejdźcie na katolicyzm! Otaczał się…
View original post 450 słów więcej
Kleo 