Pisarka Maria Nurowska często komentuje na Facebooku bieżące wydarzenia. Autorka wielu powieści podzieliła się z fanami swoją opinią na temat prezydenta, który – według niej – odpowiedzialny jest za odmowę przyjęcia pomocy z RFN.
„Właśnie wysłuchałam wyznania człowieka chorego na Covid, który żyje tylko dlatego, że zwolniło się łóżko po umarłej, a druga umarła odstąpiła mu respirator ! Całość rozmowy w TVN 24 Czarno na Białym!” – rozpoczęła wpis.
„Teraz będę klęła, bo nie da się inaczej. Kur*** mać! To ten pier*** Duda odmawia pomocy ze strony Niemiec i ofiaruje się z NASZĄ pomocą! Ilu Polaków umarło skur***, dlatego, że nie przyjąłeś tej pomocy, Jesteś je*** mordercą i będziesz musiał z tym żyć!” – zakończyła brutalnie Nurowska.
Przypomnijmy, że rząd Niemiec oferował Polsce pomoc w zwalczaniu COVID-19, ale niestety oferta nie została pozytywnie przyjęta przez oficjeli Zjednoczonej Prawicy. Sam Duda, w reakcji na list z propozycją wsparcia od prezydenta RFN, zaproponował, że również Niemcy mogą liczyć na pomoc Polski.
„Dziękuję za życzliwą ofertę pomocy. Pamiętaj proszę, że również Niemcy mogą liczyć na Polskę” – nasz prezydent napisał swojemu niemieckiemu odpowiednikowi.
Każdemu zdarza się skomplementować czyjś nowy nabytek.
Nie wszędzie jednak jest tak, że kiedy ktoś rzuci na ulicy : „podobają mi się twoje buty” (skóra, fura, komóra…) trzeba natychmiast „wyskakiwać” z najków czy oddawać klucze od samochodu. Takie rzeczy, to – jak dotąd – tylko na Bronksie.
Ale wygląda na to, że Prawo Bronksu, stanowiące, że rzecz pochwalona wchodzi – bez zbędnych dyskusji – w posiadanie chwalącego o ile tylko należy on do gangu, który aktualnie rządzi na dzielnicy, zacznie też działać nad Wisłą.
Jeszcze chwila, będziemy tutaj mieli nasze Prawo Śródmieścia (od siedziby bossa przy Nowogrodzkiej)